Ja za bardzo Itachi nie lubie bardziej boje sie o Kabuto... ale ja nie chce zeby zginal... juz mialam nadzieje ze gdy Tsunade "leczyla" jego rany sie poprawil ale niestety nie... eh, szkoda... ja go barzdo bardzo lubie i on nie moze zginac nie moge sie z tyym pogodzic!!!
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni1, 2
Strona 2 z 2
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach